W Karpaczu na ulicy Strażackiej samochody po wyłączeniu silników podobno same jadą pod górę. Badania przeprowadzone dowodzą, że w tym miejscu grawitacja jest mniejsza o 4%. Osobiście nie widać gołym okiem różnicy wzniesień, a wiele filmików nagrywanych w tym miejscu nie potwierdza jazdy aut pod górę. Każdy może sprawdzić samemu, za pomocą własnego auta, butelki, rozlanej wody, czy rzeczywiście zjawisko w tym miejscu występuje.